Ubiegły weekend upłynął w Policach pod znakiem wielu atrakcji. Dni Polic – Dni Chemika po mimo kapryśnej aury, zostały pomyślnie zrealizowane z udziałem kilkutysięcznej publiczności.
Zabawa na polanie rozpoczęła się w piątkowe popołudnie 31 maja koncertami rockowych, młodych zespołów zaproszonych przez Polickie Stowarzyszenie „Dźwięki Polic”. Koncertowanie rozpoczęli: Floatin Band oraz State in Air.
Od godzin porannych można było usłyszeć okrzyki fanek wywołujących Kamila Bednarka. Można, więc było się spodziewać, iż Kamil wraz z zespołem będą gorąco przyjęci przez policką publiczność. Od pierwszych chwil koncertu w rytmach reggae widownia włączyła się do wspólnego śpiewu i radosnej zabawy. Artysta stale podtrzymywał dobry kontakt z publiką, która nie szczędziła braw i okrzyków. Ku widocznemu zadowoleniu Kamila Bednarka muzyka połączyła zgromadzonych na polane we wspólnej zabawie. Po mimo wyczerpującego koncertu i kilku piosenek na bis fani zespołu przez ponad kolejne dwie godziny fotografowali się z artystą, zbierali autografy i korzystali z możliwości spotkania się z piosenkarzem. Kiedy jedni tłoczyli się pod garderobą artysty inni gromadzili się pod sceną, aby zobaczyć i usłyszeć kolejną gwiazdę Dni Polic- zespół Zakopower. Zespół muzyczny założony przez skrzypka Sebastiana Karpiela – Bułeckę wzbudzał żywe reakcje i zainteresowanie. Zespół łączy tradycyjne góralskie melodie i nowoczesne klubowe brzmienia. Nie rzadko wykonywane na scenie utwory były popisem umiejętności, zarówno, jeśli chodzi o grę na skrzypcach jak i wokalne. Piosenki mniej popularne wzbudzały uznanie, zaś te często słyszane w rozgłośniach radiowych motywowały tłumy do śpiewu. Tak oto słynne wersy „pójdę boso” wykonywane były z dużym udziałem polickiej publiczności. Zespół zaprezentował się w Policach w pełni profesjonalnie, gdzie wszystkie elementy występu były dopracowane i dobrze przemyślanie. Gra świateł, projekcji wideo i doskonale brzmiący zespół dał wspaniały efekt całości.
Po tak udanym pierwszym dniu zabawy wraz z ustaniem porannej ulewy polana znowu przyciągała dzieci, młodzież i dorosłych do korzystania z festynowych propozycji. Na scenie odbywały się kolejne występy z cyklu „Dźwięki Polic” – tym razem wystąpili Gravity of Feelings.
Organizatorzy nie zapomnieli również o najmłodszych i z okazji Dnia Dziecka propozycji było, co nie miara. Na polanie działał Floating Trippin’ Festival, czyli stanowisko animatorów z kilkoma otaczającymi go strefami zabaw dla najmłodszych. Animatorzy prowadzili zajęcia cyrkowe i ruchowe jak pokazy i konkursy żonglowania, kręcenia talerzami, diabolo, skręcanie figur z balonów. Ponadto odbywały się szkolenia i pokazy tańca B-Boy i hip hop. Dużym zainteresowaniem cieszyła się także trampolina z zabawami.
Zabawy z fizyką i chemią odbywały się z udziałem najmłodszych w ramach programu „Szalony świat nauki” – „Zakazane eksperymenty”. Tam przy stoisku naukowców aż wrzało od chemicznych wybuchów. Dzieci wraz z prowadzącymi uczestniczyli w fascynujących, zagadkowych doświadczeniach jak: zabawy z ciekłym azotem czy suchym lodem. Poszukiwano także odpowiedzi na pytania: jak może powstać ogień bez użycia zapałek czy dym bez ognia.
Jeszcze inną atrakcją była tzw. Polana Dziecięca z animatorami z Miejskiego Ośrodka Kultury w Policach. Tutaj odbył się pokaz mody dziecięcej firmy Coccodrillo, pokazy tańca w wykonaniu zespołu IMPULS, gry i zabawy animowane przez Teatr Elipsa, chodzenie na szczudłach, zabawy i rywalizacje sportowe, taneczne, wokalne, malowanie twarzy, zajęcia rękodzieła itp. Chętnych do wspólnych zabaw nie brakowało. Rozdano wiele nagród, pamiątek, a rozbrykane dzieci przez ponad cztery godziny uczestniczyły w kolorowych atrakcjach.
Tym czasem na scenie działo się wiele. Belgijska piosenkarka Axelle Goumas porwała publiczność do wspólnej zabawy. Zaś temperaturę ostatecznie podgrzał hiphopowy zespół V-UNIT z gościnnym występem DONIA. Doskonały kontakt z publicznością i niezwykle energiczne brzmienia wprawiły widownię w iście rozrywkowy nastrój. Kolejny koncert, tym razem zespółu VIDEO również nie pozwalał się nudzić. Piosenki „Szminki róż” oraz „Papieros” zyskały wielu fanów, teraz i w Policach jest ich wielu. Zespół już po pierwszym utworze pobudził wszystkich do zabawy i ten właśnie entuzjazm i energia nie słabły aż do końca występu.
Dwudniową imprezę zakończył koncert legendarnej grupy WILKI z wokalistą Robertem Gawlińskim. Przeboje grupy od lat zajmują mocne pozycje na listach przebojów, teraz rozbrzmiewały na polickiej polanie. Swoboda, artystyczny luz i dobry kontakt z publiką zapewniły sukces Wilkom. Artyści nie żałowali publiczności znanych kawałków i okazji do wspólnego śpiewu. „Baśka”, „Urke”, „Here I Am”, „Słońce pokonał cień” i wiele innych utworów sprawiło, iż było to mocne zakończenie tegorocznych Dni Polic- Dni Chemika.
Bogaty program artystyczny zrealizowany dokładnie tak jak planowano, doskonała atmosfera i frekwencja, mimo pogodowych zawirowań, stanowi o sukcesie wydarzenia. Imprezę w lekko freestylowym stylu poprowadził, wzbudzający dużą sympatię, raper z Poznania Okar Lepczyński. Artysta sprawnie i urokliwie prowadził publiczność przez kolejne punkty programu, zapraszając na policką polanę już za rok.
Aleksandra Słowińska
MOK Police
Dzień 1
Dzień 2