Muzyka na wysokim poziomie, pełna sala koncertowa, tradycja i nowoczesność to koncert „Brzmienia Wolności” w Policach.
Projekt wykreowany przez polickich twórców Piotra Brodę i Marka Kruszyńskiego, swoją premierę miał w czerwcu z okazji upamiętnienia 25. rocznicy pierwszych wolnych wyborów w Polsce. Pozytywne recenzje i uznanie publiczności zainspirowały organizatora do ponownego odtworzenia tego wyjątkowego klimatu.
Duża grupa wykonawców z ogromnym doświadczeniem dołożyła wszelkich starań, aby mocno oddziaływać swoją muzyką, śpiewem, ogólnym wyrazem artystycznym na wszystkich przybyłych.
Występujący artyści: Michał Grobelny, Dariusz Słoma, Piotr Broda, Kuba May, Seweryn Ptaszyński, Dariusz Siudak, Chór Akademii Morskiej w Szczecinie pod dyrekcją Sylwii Fabiańczyk-Makuch zaprezentowali znane utwory w nowych oryginalnych aranżacjach, jak, m.in.: „Wolność kocham i rozumiem”, „Nie gniewaj się na mnie Polsko”, „Jeszcze będzie”.
Energetyczne dźwięki, dobra jakość wykonywanych utworów, ciekawe interpretacje przebojów lat 80-tych, wpłynęły na uznanie żywo reagującej publiczności. Do pozytywnego odbioru przyczynił się także fakt, iż utwory zespołów jak: Obywatel G.C., Tilt, Sztywny Pal Azji, Chłopcy z Placu Broni, od lat cieszą się uznaniem. Tym bardziej warto było usłyszeć je po raz kolejny, w kontekście współczesności. Wizualizacje, gra świateł i przejmujące wykonawstwo nadały koncertowi efektowny i atrakcyjny wymiar.
Ponadto trzeba przyznać, że młody solista Michał Grobelny okazał się być wokalistą ze scenicznym obyciem mającym dobry kontakt z publicznością. Walory głosowe piosenkarza na tle żywiołowych i przejmujących akompaniamentów doskonale wpisały się w całość widowiska.
Na szczególne uznanie zasługuje zaskakujące, a zarazem przejmujące wykonie utworów Preludium e-moll op. 28 nr 4 Fryderyka Chopina oraz zamykające koncert „Mury”. Nic dziwnego, że taki ładunek energetyczny zmotywował publiczność do upomnienia się o bis. Tak więc przebój Jacka Kaczmarskiego wybrzmiał na polickiej scenie po raz kolejny.
„Brzmienia Wolności” były ciekawą propozycją kulturalną dla policzan, która, co dało się zauważyć, łączyła pokolenia…
Aleksandra Słowińska
MOK Police