„Belfer” Wojciecha Pszoniaka

Śmieszny i przerażający, wzruszający i okrutny zarazem – taki właśnie jest monodram w wykonaniu mistrza, Wojciecha Pszoniaka. Sztuka, która na deskach teatrów gości już 15 lat, nabiera ciągle nowych znaczeń…

Mistrz w akcji

Wojciech Pszoniak jeden z najbardziej niezwykłych talentów aktorskich, wystąpił w Policach. 18 stycznia na deskach polickiego MOK-u, obejrzeliśmy sztukę która od wielu lat zachwyca, bawi i uczy. Wojciech Pszoniak w roli tytułowego belfra potwierdził, że nie bez przyczyny mówi się o nim jako o jednym z najlepszych polskich aktorów. Aktor na najwyższym poziomie zaprezentował nam się w jednej z najtrudniejszych form teatralnych, jaką jest monodram. Artysta za pomocą kilku rekwizytów, jednostajnego światła i ogromnego talentu w sugestywny, poruszający  sposób prowadził akcję, zmuszając widza do ciągłej uwagi.

Szkoła przetrwania

„Belfer” to sztuka uniwersalna, ponadczasowa. Opowiada historię nauczyciela licealnego, któremu przyszło uczyć literatury w szkole dla tak zwanej trudnej młodzieży. Wrażliwy, rozkochany w literaturze człowiek o duszy poety z dnia na dzień staje oko w oko ze współczesną młodzieżą, mającą w pogardzie nie tylko naukę, ale i wszelkie autorytety. Mający poczucie misji nauczyciel nie poddaje się, traktuje swoją pracę jako rodzaj gry.

To sztuka o bezradności wobec patologicznych zachowań, wobec bezrefleksyjnego podejścia do życia. Ta bezradność ostatecznie doprowadza bohatera do tragedii, ale również do uwolnienia  od męczących go problemów i frustracji.

Wojciech Pszoniak

Debiutował w 1968 roku w „Klątwie” Stanisława Wyspiańskiego wyreżyserowanej przez Konrada Swinarskiego. Pszoniak to wybitny aktor teatralny,  jak choćby w „Locie nad kukułczym gniazdem” w Teatrze Powszechnym oraz niezwykły aktor filmowy. Najbardziej znane filmy z jego udziałem z tego czasu to między innymi: „Wesele”, „Piłat i inni”, „Ziemia obiecana”. Międzynarodową karierę filmową rozpoczął rolami w „Blaszanym bębenku” Volkera Schlöndorffa i „Dantonie” Andrzeja Wajdy. Od 1982 roku jego najważniejsze osiągnięcia to „Ubu Król” w reżyserii R. Topora, „Sklep na rogu ulicy” w Teatrze Montparnasse oraz „Pracownia krawiecka” w Teatrze Hérbetot. W latach 90. Wojciech Pszoniak coraz częściej zaczął pojawiać się w Polsce, wzbudzając paroksyzmy śmiechu w „Kolacji dla głupca” lub prawdziwe wzruszenie w „Pracowni krawieckiej”. Od lat jego kunszt docenia krytyka i publiczność teatralna Polski, Anglii, Francji oraz wszyscy kinomani, którzy zetknęli się z filmami z jego udziałem.

Wróć do: Relacje